W dzisiejszych czasach wymaga się od liderów, by byli odważni. Tylko wtedy wzrasta ich skuteczność przywódcza, w tym umiejętność zmotywowania i zaangażowania zespołu do wdrażania zmian. Odważny lider jest dla swojego zespołu inspiracją do nieustannego rozwoju, a co za tym idzie – inspiracją do rozwoju całej organizacji! Lider musi być gotowy do podejmowania ryzyka, nawet jeśli to oznacza narażenie się na krytykę czy porażkę. Łatwo powiedzieć, prawda? Tylko jak to zrobić?

Ja też miałam w życiu okres, gdy poszukiwałam inspiracji w rozwoju własnego stylu przywództwa. I właśnie wtedy trafiłam na książkę „Odwaga w przywództwie” autorstwa Brené Brown. Ta znana amerykańska badaczka, skupia się w niej na przekonaniu, że odwaga w przywództwie nie polega na braku strachu. Chodzi tu o gotowość do stawiania czoła trudnym sytuacjom, otwieraniu się na niepewność i akceptowaniu własnych niedoskonałości. Brené Brown podkreśla też, że autentyczne przywództwo wymaga od liderów gotowości do bycia wrażliwym. Co to oznacza? Głównie zdolność do przyznawania się do błędów, otwartość na informacje zwrotne oraz umiejętność prowadzenia trudnych rozmów. Jednym z kluczowych pojęć omawianych przez autorkę jest „odważna praca”. Definiuje ją ona jako proces podejmowania ryzyka, działania pomimo niepewności. Ważne jest też budowanie kultury, w której wszyscy członkowie zespołu czują się bezpieczni, wyrażając swoje opinie i dzieląc się pomysłami. Autorka podkreśla, że liderzy muszą nauczyć się zarządzać własnymi emocjami i reakcjami. Tylko wtedy będą mogli skutecznie wspierać swoich pracowników w ich rozwoju i realizacji celów organizacyjnych.

Ta książka stała się odtąd moim przewodnikiem i kopalnią wiedzy. I – gdy zaczęłam się głębiej zastanawiać nad rolą odwagi w pracy lidera – zidentyfikowałam 5 prostych elementów, które należy rozwijać, by zasłużyć na miano lidera, który inspiruje odwagą bycia sobą. Dziś dzielę się nimi z wami.

1. Umiejętność prowadzenia trudnych rozmów – Mówienie prawdy, nawet gdy jest to trudne. Czasem trzeba powiedzieć „NIE”, postawić granice, bronić swoich przekonań.

2. Podążanie za wartościami  – Bycie wiernym swoim wartościom, nawet pod presją. To fundament autentycznego przywództwa.

3. Odwaga do podejmowania decyzji – Przyznanie się do błędów i branie odpowiedzialność za swoje decyzje. Tak buduje się zaufanie w zespole.

4. Pokazywanie swojej wrażliwości – Pokazywanie swoich emocji, co nie jest oznaką słabości. To siła, która buduje głębsze połączenia z zespołem.

5. Umiejętność motywowania – Dmuchanie w skrzydła swoim ludziom, aby w pełni wykorzystywali swój  potencjał, nawet w momencie porażki. Nadawanie poczucia sensu.

Wszystko to czasami może być bardzo trudne. Może okazać się na przykład, że w organizacji łamane są ustalone zasady lub wartości i trzeba podjąć trudną decyzję. Sytuacje, w których liderzy potrafią wykazać się odwagą, wykorzystując przytoczone powyżej przeze mnie elementy, zdarzają się naprawdę. Przykładem niech będzie tu jedna z moich klientek – Dyrektorka HR, która całkowicie sama stanęła naprzeciwko systemu. Systemu, który wspierał jedną z silnie umocowanych w firmie Dyrektorek, mobbujących swój zespół. Owa Dyrektorka HR miała obawy, bo wiedziała, że system jest tak silny, że sama może stracić pracę. Wiedziała również, że nie jest gotowa być dalej w firmie, która przymyka oko na krzywdę ludzką. Nie chciała być również postrzegana jako ta, która na to pozwoliła. Podjęła więc wysiłek zbudowania świadomości wśród całego Top Managementu na temat zachowań owej Dyrektorki i udowodniła jej winę. Co ważne, ta niewłaściwie postępująca Dyrektorka była bardzo skuteczna i szanowana przez Zarząd, a jednak – „wykańczała swoich ludzi w białych rękawiczkach”. Kolejny, który wykazał się dużą odwagą był Prezes tej firmy. Pomimo tego, że bardzo lubił Dyrektorkę, która mobbowała swój zespół, w momencie, gdy poznał fakty, ostatecznie z nią się pożegnał.

Ta odważna Dyrektorka HR – choć kompletnie tak się nie czuła – miała inny cel. Nie chciała pozwolić na to, aby jedna osoba zniszczyła całą kulturę organizacyjną. Nie chciała, by ktoś mógł poniżać innych tylko i wyłącznie z tego względu, że nie miał świadomości swoich zachowań i nie był gotowy, aby to zmienić.

Pracuję z takimi osobami jak wspomniana Dyrektorka HR już jakiś czas. I dopiero po przeprowadzeniu ich przez cały proces, widzę, jak dużą odwagą i determinacją muszą się wykazywać. Tym, co takich ludzi nakręca, to ich wartości – między innymi szacunek do ludzi i chęć stania w obronie ich godności.

Nie musicie się zastanawiać nad tym, jak być odważnym liderem, ale zastanówcie się, co jest dla was ważne. Pomyślcie, jakie macie wartości, na co się zgadzacie, a na co – kategorycznie NIE. Bo to jest odpowiedzialność każdej osoby zajmującej kierownicze stanowisko. Miejcie odwagę być sobą! I tej odwagi dziś wam właśnie życzę.




































Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *